niedziela, 12 kwietnia 2015

Studenci historii robią filmy # 3

Prezentujemy kolejne trzy filmy przygotowane przez studentów historii UMCS w ramach zajęć z realizacji filmu historycznego na specjalności "Przeszłość w mediach - Mediatyzacja historii". Są to filmy powstałe w roku akademickim 2012/ 2013.

* * *

Pierwszy film nosi tytuł "Marzenie o historii". Jego autorką jest Katarzyna Brzyska. Film podejmuje bardzo popularną tematykę grup rekonstrukcyjnych i odtwórstwa historycznego. Autorka pokazuje jak u studentów rodzi się pasja obcowania z przeszłością. Jak od czytania tekstów źródłowych i historiograficznych przechodzą do innego rodzaju refleksji historycznej jakim są rekonstrukcje zwyczajów, strojów, zachowań z przeszłości. W filmie historia wizualna zbiega się z historią performatywną.

W obrazie została zaprezentowana lubelska grupa ze stowarzyszenia "Pro Antica" zajmująca się rekonstruowaniem tradycji i zwyczajów armii rzymskiej - Legionu XIIII. Stowarzyszenie „Pro Antica” powstało w 2001 roku. Powołała je do istnienia grupa absolwentów i pracowników naukowych Instytutu Historii UMCS w Lublinie.

Film ciekawy, warto go obejrzeć.




---

Drugi film został zrealizowany przez dwie studentki: Katarzynę Buczek oraz Kingę Mucę i nosi tytuł "Poszukiwacze zaginionej Fibuli". Autorki w tytule w żartobliwy sposób nawiązują do Kina Nowej Przygody, a w szczególności do jednego ze sztandarowych dzieł tego nurtu jakim jest film "Poszukiwacze zaginionej Arki" (1981) w reżyserii Stevena Spielberga. Ironiczne nawiązanie do przygód archeologa Indiany Jonesa nie jest przypadkowe. Autorki, będąc historyczkami, są równocześnie archeolożkami. W swoim filmie pokazują archeologię jako fascynującą przygodę, prawie taką, jakiej doświadczał Indiana Jones. A prawie, jak wiemy, robi wielką różnicę. W filmie pojawiają się również wątki dotyczące problematyki rekonstrukcji historycznych.

Film ciekawy, warto go obejrzeć.


---

Trzeci film nosi tytuł "Nostalgia Rejowca" i został wykonany przez Bartłomieja Ważnego. Film zrealizowano w konwencji opowieści sentymentalnej. Autor filmuje współczesny Rejowiec w tych samych miejscach, w których przed laty zostały wykonane monochromatyczne fotografie miasta znalezione w starym albumie. Zestawia ze sobą obrazy przeszłości i współczesności. Pokazuje jak (nie)zmieniły się niektóre miejsca w miasteczku. 

Film ciekawy, warto go zobaczyć.



---

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Redakcja nie odpowiada za opinie formułowane w komentarzach do postów.